Czy częściowa spłata długu zwalnia z odpowiedzialność karnej za przestępstwo oszustwa?
Sprawca zawiera umowę z pokrzywdzonym, nie informując go o trudnej sytuacji finansowej. Co więcej, swoje problemy ukrywa również przed innymi kontrahentami. W związku z trudną sytuacją finansową przestaje spłacać zadłużenie. Czy w takim przypadku pokrzywdzony może zgłosić sprawę do organów ścigania w celu pociągnięcia sprawcy do odpowiedzialności karnej?
2. Przestępstwo oszustwa
Zgodnie z treścią art. 286 § 1 KK – „Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”.
Przedmiotem ochrony w ww. przepisie są wszelkie prawa majątkowe. Przestępstwo oszustwa może być popełnione tylko umyślnie, wszystkie znamiona ww. przestępstwa powinny być popełnione w zamiarze bezpośrednim. Korzyścią dla sprawcy czynu mogą być zarówno rzeczy materialne, jak i rzeczy niematerialne, w tym także świadczone usługi. Czynnością sprawczą możemy natomiast nazwać sytuację, w której dochodzi do doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym. Zgodnie z powszechnie przyjętym stanowiskiem o rozporządzeniu mieniem możemy mówić, gdy dochodzi do dyspozycji o charakterze majątkowym. Rozporządzenie mieniem musi być niekorzystne, czego nie wolno utożsamiać z wyrządzeniem szkody, choć często przybiera właśnie taką postać. Rozporządzenie mieniem będzie niekorzystne wówczas, gdy taka dyspozycja będzie oceniana negatywnie z punktu widzenia interesów majątkowych osoby pokrzywdzonej, nawet jeżeli nie doszło do rzeczywistej straty[1].
Będzie to na przykład wyzbycie się składników majątkowych, ich obciążenie, zwolnienie z długu, zaciągnięcie zobowiązań, niezasadne przesunięcie terminów zapłaty czy wykonanie zobowiązania w inny sposób, niż wynika to z umowy (np. w późniejszym terminie)[2].
3. Znamiona i zamiar popełnienia przestępstwa oszustwa.
Do znamion przestępstwa z art. 286 § 1 KK należą trzy sposoby jego popełnienia. Mogą to być (i) wprowadzenie innej osoby błąd, (ii) wyzyskanie błędu, (iii) wyzyskanie niezdolności innej osoby do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Istotne jest to, że dwa pierwsze sposoby opierają się na wprowadzeniu pokrzywdzonego w błąd. Sprawca wywołuje u pokrzywdzonego fałszywy obraz rzeczywistości, bądź wykorzystuje fakt, że pokrzywdzony jest już w błędzie. W jego wyniku pokrzywdzony podejmuje niekorzystną dla siebie decyzję w zakresie rozporządzenia mieniem. W omawianym przypadku sprowadza się ona do świadczenia usług pomimo braku zamiaru wywiązania się przez sprawcę z warunków umowy, w tym terminowego regulowania należności.
Podkreśla się, że dla przypisania oszustwa nie jest konieczne ustalenie, że sprawca miał zamiar niezwrócenia długu, wystarczy stwierdzić, że nie zamierzał zwrócić długu na warunkach, które zostały ustalone przez strony danego zobowiązania (o czym mowa powyżej). W kontekście częściowej spłaty długu istotne jest to, że dla przestępstwa oszustwa nie ma potrzeby wykazywania, że w chwili zawierania umowy sprawca nie miał zamiaru zapłacić za uzyskane świadczenie. Wystarczy ustalić, że pokrzywdzony nie zawarłby danej umowy, gdyby wiedział o okolicznościach, które były przedmiotem wprowadzenia go w błąd przez sprawcę. Zgodnie z tym, co zostało wspomniane wcześniej, do wprowadzenia w błąd konieczne jest bowiem wywołanie błędnego wyobrażenia o okolicznościach, które pozwoliły pokrzywdzonemu na podjęcie decyzji w zakresie rozporządzenia lub sposobie rozporządzenia mieniem[3].
Do wykazania zamiaru przestępstwa oszustwa konieczne jest ustalenie, że pokrzywdzony nie zawarłby umowy, gdyby wiedział o okolicznościach, które były przedmiotem niewykonania zobowiązania zgodnie z jego treścią. Sam fakt opłacenia części zaległości nie oznacza, że zamiar popełnienia przestępstwa oszustwa nie istniał, a przestępstwo nie miało w ogóle miejsca. Istotne może być np. to, że sprawca czynu wiedział o tym, że pozostaje w trudnej sytuacji finansowej i nie informując o niej swojego przyszłego kontrahenta doprowadził do zawarcia kolejnej umowy, w związku z czym jego zaległości wobec wierzycieli uległy powiększeniu. W orzecznictwie obecny jest pogląd, iż kontrahent ponosi winę za niewywiązanie się z umowy, przy założeniu że zaciągnął zobowiązanie wobec pokrzywdzonego będąc w pełni świadomym swoich problemów finansowych i ciążących na nim licznych długów. Zdaniem tamtejszego Sądu okoliczność ta świadczy o tym, że wprowadził w błąd pokrzywdzonego w zakresie zamiaru i możliwości zapłaty ceny sprzedaży na warunkach uzgodnionych ze sprzedawcą. Sprawca będąc niewypłacalnym, zaciągnął kolejne zobowiązanie, licząc że w ten sposób spłaci poprzednie długi. Problem polegał jednak na tym, że swoim postępowaniem zwiększał zadłużenie wobec pozostałych kontrahentów. Takie postępowanie w ocenie Sądu zrealizowało znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 KK[4]. Sprawcy nie zwalnia z odpowiedzialności fakt, że liczył na poprawę swojej sytuacji finansowej w wyniku zawarcia umowy z pokrzywdzonym.
4. Podsumowanie
Reasumując, należy stwierdzić, że konieczne jest poznanie całokształtu przyczyn, z powodu których wykonanie zobowiązania nie nastąpiło, zwłaszcza wskazujących na to, czy i w jakiej mierze było to realne w czasie zawierania umowy[5].
Opłacenie części zaległości nie oznacza, że zamiar popełnienia przestępstwa oszustwa w ogóle nie istniał. Istotne jest to, czy sprawca czynu posiadał wiedzę na temat swojej trudnej sytuacji finansowej oraz to, czy poinformował o tym stanie swojego przyszłego kontrahenta, bowiem w takiej sytuacji dochodzi do wprowadzenia kontrahenta w błąd co do zamiaru i możliwości wykonania świadczenia pieniężnego. Sprawcy czynu nie zwalnia od odpowiedzialności fakt, że liczył na poprawę swojej sytuacji finansowej. Ważne jest tylko to, czy poinformował swojego kontrahenta o możliwych trudnościach w regulowaniu swoich zobowiązań, czyli czy dochował się w sposób wystarczająco lojalny.
Biorąc pod uwagę powyższe, należy pozytywnie odpowiedzieć na zadane na początku pytanie. Pokrzywdzony w sytuacji przedstawionej we wstępie może zgłosić sprawę do organu ścigania w związku z dokonanym oszustwem. Podstawą pociągnięcia sprawcy do odpowiedzialności karnej będzie art. 286 § 1 KK.
[1] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 sierpnia 2000 r., sygn. akt V KKN 267/00.
[2] M. Gałązka [w:] A. Grześkowiak, K. Wiak (red.), Kodeks karny. Komentarz., 2021, komentarz do art. 286 KK, SiP Legalis.
[3] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2015 r. sygn. akt. III KK 148/15.
[4] Wyrok Sądu Rejonowego w Giżycku z dnia 25 sierpnia 2021 r., sygn. akt. V K 101/20.
[5] Tamże.