Surowsze kary dla handlarzy ludźmi

Jak donosiły media na granicy oprócz tysięcy wolontariuszy chętnych nieść pomoc napływającym do naszego kraju uchodźcom z Ukrainy pojawili się sutenerzy. Odpowiedzią ustawodawcy jest zaostrzenie kar za niektóre przestępstwa przeciwko wolności i wolności seksualnej.

Od 12 marca 2022 r. obowiązuje specjalna ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (dalej również jako „Specustawa”). To właśnie wśród jej postanowień znalazł się przepis art. 72 zaostrzający kary za niektóre przestępstwa popełnione w czasie trwania konfliktu zbrojnego za naszą wschodnią granicą. Zgodnie z jego treścią: 

„Skazując sprawcę, który w czasie trwania konfliktu zbrojnego na terytorium Ukrainy popełnił przestępstwo, o którym mowa w:
1)        art. 189, art. 189a § 2, art. 191 § 1-2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 2021 r. poz. 2345 i 2447) – sąd orzeka karę pozbawienia wolności w wysokości nie niższej niż rok, a w wypadku przestępstwa określonego w art. 189 § 3, w wysokości nie niższej niż 5 lat, do górnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za przypisane sprawcy przestępstwo zwiększonego o połowę;2)        art. 204 § 1 i 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny – sąd orzeka karę pozbawienia wolności w wysokości od lat 5 do lat 15;3)        art. 203 lub art. 204 § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny – sąd orzeka karę pozbawienia wolności w wysokości od lat 8 do lat 15 albo karę 25 lat pozbawienia wolności;4)        art. 189a § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny – sąd orzeka karę pozbawienia wolności w wysokości od lat 10 do lat 15 albo karę 25 lat pozbawienia wolności.”

W związku z wojną w Ukrainie ustawodawca zdecydował się zaostrzyć kary za kilka typów przestępstw – wśród nich wymienić należy bezprawne pozbawienie wolności (art. 189 KK), handel ludźmi (art. 189a § 1 KK) i karalne przygotowanie do tego procederu (art. 189a § 2 KK), zmuszanie do określonego działania (art. 191 § 1 KK), utrudnianie korzystania z lokalu mieszkalnego (art. 191 § 2 KK), zmuszenie do uprawiania prostytucji (art. 203 KK) oraz stręczycielstwo, kuplerstwo (art. 204 § 1 KK) i sutenerstwo (art. 204 § 2 KK), także na szkodę nieletnich (art. 204 § 3 KK).

PrzestępstwoKodeksowa kara pozbawienia wolności grożąca za popełnienieKara grożąca za popełnienie w trakcie konfliktu zbrojnego w Ukrainie
Bezprawne pozbawienie wolności(art. 189 § 1 KK)Od 3 miesięcy do 5 latOd roku do 7,5 roku
Bezprawne pozbawienie wolności na dłużej niż 7 dni(art. 189 § 2 KK)Od roku do 10 latOd roku do 15 lat
Bezprawne pozbawienie wolności osoby nieporadnej(art. 189 § 2a KK)Od 2 do 12 latOd roku do 18 lat
Bezprawne pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem(art. 189 § 3 KK)Od 3 do 15 latOd 5 do 20 lat
Handel ludźmi(art. 189a § 1 KK)Od 3 do 15 latOd 10 do 15 lat albo kara 25 lat pozbawienia wolności
Przygotowanie do handlu ludźmi(art. 189a 2 KK)Od 3 miesięcy do 5 latOd roku do 7,5 roku
Przemoc/groźba w celu zmuszenia do określonego działania (art. 191 § 1 KK)Od miesiąca do 3 latOd roku do 4,5 roku
Utrudnianie korzystania z zajmowanego lokalu mieszkalnego celem zmuszenia do określonego działania(art. 191 § 1a KK)Od miesiąca do 3 latOd roku do 4,5 roku
Przemoc/groźba w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności (art. 191 § 2 KK)Od 3 miesięcy do 5 latOd roku do 7,5 roku
Zmuszenie do uprawiania prostytucji(art. 203 KK)Od roku do 10 latOd 8 do 15 lat albo kara 25 lat pozbawienia wolności
Stręczycielstwo, kuplerstwo(art. 204 § 1 KK)Od 3 miesięcy do 5 latOd 5 do 15 lat
Sutenerstwo(art. 204 § 2 KK)Od 3 miesięcy do 5 latOd 5 do 15 lat
Stręczycielstwo, kuplerstwo, sutenerstwo na szkodę małoletniego (art. 204 § 3 KK)Od roku do 10 latOd 8 do 15 lat albo kara 25 lat pozbawienia wolności

Już sama konstrukcja przepisu art. 72 Specustawy jest dość ciekawa. Ze względu na przejściowy charakter zaostrzenia kar (tylko na czas trwania konfliktu zbrojnego w Ukrainie), nie zdecydowano się na nowelizowanie Kodeksu karnego. Zamiast tego w Specustawie znalazł się przepis szczególny w stosunku do przepisów typizujących wzmiankowane przestępstwa w kodeksie. W ten sposób sąd skazując sprawców tych przestępstw popełnionych w trakcie wojny będzie musiał nie tylko mieć na uwadze przepisy kodeksu karnego, ale również pamiętać o tym, że sankcje za te czyny określa teraz Specustawa. Nadmienić warto jeszcze, że w projekcie Specustawy początkowo przepis zaostrzać miał kary tylko wobec sprawców przestępstw popełnionych na szkodę obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski z terytorium Ukrainy w związku z działaniami wojennymi prowadzonymi na terytorium tego państwa. Ostatecznie zdecydowano się jednak nie różnicować kar ze względu na tożsamość pokrzywdzonego, uznając, że wolność każdego człowieka jest tyle samo warta.

Czy surowsze kary mają sens?

Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy konieczne było wprowadzenie surowszych kar za wskazane przestępstwa, a zwłaszcza za handel ludźmi. Już wcześniej dopuszczenie się go było zagrożone karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Przy czym 3 lata stanowiły dolną granicę zagrożenia, a to do uznania sądu należało określenie dokładnego wymiaru kary w oparciu o stopień winy, motywację, sposób zachowania się sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste. Już w obowiązującym przed wojną w Ukrainie stanie prawnym nic nie stało na przeszkodzie, by sąd wymierzył sprawcy np. bardzo surową karę 15 lat pozbawienia wolności. Tymczasem, tak wyraźne podwyższenie dolnej granicy ustawowego zagrożenia (do lat 10), w sposób istotny ogranicza władzę sądu. A ta powinna być w tym przypadku jak najszersza. Przypomnieć należy, że handel ludźmi został zdefiniowany w kodeksie karnym trójelementowo – jako:

  1. werbowanie, transport, dostarczanie, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osoby 
  2. z zastosowaniem: przemocy lub groźby bezprawnej, uprowadzenia, podstępu, wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, nadużycia stosunku zależności, wykorzystania krytycznego położenia lub stanu bezradności lub udzielenia albo przyjęcia korzyści majątkowej lub osobistej albo jej obietnicy osobie sprawującej opiekę lub nadzór nad inną osobą (metody te nie muszą zostać użyte w przypadku, gdy ofiarą jest małoletni),
  3. w celu jej wykorzystania, nawet za jej zgodą, w szczególności w prostytucji, pornografii lub innych formach seksualnego wykorzystania, w pracy lub usługach o charakterze przymusowym, w żebractwie, w niewolnictwie lub innych formach wykorzystania poniżających godność człowieka albo w celu pozyskania komórek, tkanek lub narządów wbrew przepisom ustawy.

Jest to zatem niezwykle szeroka definicja, obejmująca swoim zakresem całe spektrum przeróżnych czynów popełnionych w zupełnie odmiennych okolicznościach. Wydaje się toteż, że pozbawienie sądu możliwości wyraźnego różnicowania sytuacji sprawców przez wzgląd choćby na ich stopień winy, jest pomysłem nie do końca rozważnym.

Osobną kwestią pozostaje także skuteczność całego zabiegu zaostrzenia tych kar. Wydaje się, że z perspektywy zapobiegania procederu handlu ludźmi, wprowadzone zmiany nie będą miały wielkiego znaczenia. Handel ludźmi (jak i inne przestępstwa przeciwko wolności i wolności seksualnej) już na gruncie sankcji opisanych w Kodeksie karnym były surowo karanymi zachowaniami. Naiwnością byłoby w związku z tym wierzyć, że jeszcze dalej idąca represja mogłaby być motywacją dla potencjalnych sprawców do porzucenia przestępczej działalności czy planów. Nie ulega przy tym wątpliwości, że dopuszczanie się tak paskudnego czynu wobec uchodźców wojennych, będących osobami bezradnymi, które częstokroć straciły swoje domy i rozdzieliły się z rodziną, a aktualnie – nierzadko u nieznajomych  – desperacko poszukują pomocy, zasługuje na szczególne moralne potępienie. W związku z tym, o ile od strony prewencji zaostrzenie kar może nie przynieść spodziewanych efektów, o tyle biorąc pod uwagę funkcję represyjną przepisów karnych należy uznać tę zmianę za skądinąd słuszną, a co najmniej zrozumiałą.

Mankamenty pospiesznej legislacji

Nie da się ukryć, że w obliczu kryzysu wywołanego rosyjską agresją na Ukrainę, trzeba było działać szybko. Dlatego już zaledwie po 11 dniach od wybuchu wojny, zgłoszono projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Choć zgłoszono i przyjęto do niego sporo poprawek, to jednak finalnie Specustawa nadal nie jest wolna od mankamentów. Przejawem tego jest zresztą już kilkukrotne jej nowelizowanie. Niestety także w kontekście analizowanego przepisu art. 72, wprowadzającego zaostrzone sankcje za niektóre przestępstwa, nie ustrzeżono się pewnych niedoróbek. W pierwszej kolejności podnieść należy, że wskazane w ww. przepisie kary obowiązują jedynie w czasie trwania konfliktu zbrojnego na terytorium Ukrainy. Nigdzie indziej nie zdefiniowano jednak, czym jest ten konflikt i w związku z tym, jaką jego początkową datę powinniśmy przyjmować. Zapewne ustawodawca miał na myśli dzień rosyjskiej agresji na terytorium całej Ukrainy, czyli 24 lutego 2022 r. Ale przecież nie można wykluczyć takiej interpretacji, iż konflikt zbrojny na terytorium Ukrainy trwa właściwie od roku 2014 i aneksji Krymu przez Federację Rosyjską albo od proklamowania Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, na obszarach których regularnie przez lata dochodziło do starć prowokowanych przez separatystów. W związku z powyższym zdaje się, że ustawodawca powinien był skonkretyzować znaczenie określenia „konflikt zbrojny na terytorium Ukrainy” i zamknąć go w określonych ramach czasowych. Jego końcowy moment też może przecież nie być w przyszłości łatwy do oszacowania.

Co więcej, przeoczeniem w konstrukcji art. 72 Specustawy jest to, że w przypadku jednego z przestępstw, tj. bezprawnego pozbawienia wolności, trwającego dłużej niż 7 dni popełnionego na szkodę osoby nieporadnej ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny, zamiast zaostrzać sankcję za jego popełnienie, przepis częściowo ją łagodzi (!). Oryginalnie bowiem art. 189 §2a KK przewiduje za ten czyn karę pozbawienia wolności od lat 2 do 12, tymczasem art. 72 określa wyraźnie, iż skazując sprawcę, który w czasie trwania konfliktu zbrojnego na terytorium Ukrainy popełnił przestępstwo, o którym mowa w  art. 189 KK  – sąd orzeka karę pozbawienia wolności w wysokości nie niższej niż rok, a w wypadku przestępstwa określonego w art. 189 § 3, w wysokości nie niższej niż 5 lat, do górnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za przypisane sprawcy przestępstwo zwiększonego o połowę. Mamy więc do czynienia z kuriozalnym przypadkiem, w którym jednocześnie, jak się wydaje – przez niedopatrzenie – obniżono dolną granicę ustawowego zagrożenia, a jednocześnie dopuszczono możliwość nadzwyczajnego obostrzenia kary. Trzeba jednak przyznać, że niedopatrzenie to będzie mieć raczej marginalny wpływ na orzeczniczą rzeczywistość. Nie tylko jest to przecież przestępstwo rzadkie, ale także nic nie stoi na przeszkodzie, by sąd, tak jak wcześniej, wymierzał kary w wysokości 2 lat pozbawienia wolności i wyższe.

Zwolenników zaostrzenia kar za niektóre przestępstwa przeciwko wolności i wolności seksualnej z pewnością nie zabraknie, podobnie jak ich przeciwników. Kwestia polityki kryminalnej państwa jest sprawą uznaniową i każdy ma prawo mieć własne zdanie na temat zasadności i skuteczności surowego karania sprawców tych przestępstw. Niezależnie jednak od samej oceny zmian w prawie, dobrze byłoby, gdyby tego rodzaju przepisy były uchwalane po przeprowadzeniu rzetelnych analiz i konsultacji. Zwłaszcza, że i bez art. 72 Specustawy, odpowiednie przepisy karne zapewniałyby uchodźcom właściwą ochronę..


Jan Karsznicki
Aplikant adwokacki
Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Obronił pracę magisterską poświęconą problematyce ścigania handlu ludźmi. Do jego zainteresowań należą przede wszystkim prawo karne oraz prawo humanitarne i ochrona praw człowieka.
Zobacz wszystkie artykuły tego autora